Jako Ambasadorka otrzymałam 2 odcienie: nr 10 w odcieniu starego złota i nr 16 - piękny błękit.
Cienie zamknięte są w 5g plastikowych, przezroczystych pojemniczkach z czarną zakrętką :)
( U mnie nr 10 ma napisaną pojemność 7g, ale to chyba błąd drukarski)
Cienie są mocno napigmentowane i dają zachwycający błysk. Odcień nr 10 dodatkowo mieni się jakby morskimi drobinkami.
Aplikacja jest dość łatwa-nakładamy je jak zwykłe cienie-pamiętając jednak, że mają sypką strukturę i mogą obsypć się na twarz.
Cena cieni za taką trwałość i gramaturę jest imponująca, wynosi zaledwie 8,99zł - można je nabyć TU
No 16 - magiczny błękit
ZAKOCHAŁAM SIĘ W TYM KOLORZE!!!
Intensywny blask i miliony mieniących się drobinek - ah to jak powrót na Błękitną Lagunę :)
Wkrótce pokaże Wam makijaż przy użyciu tych pigmentów :)
No 10 - stare złoto
Wspaniały intensywny kolor z ogromną ilością złotych drobinek.
Idealne dopełnienie muśniętej słońcem skóry. Będzie pasował do dziennego jak i wieczorowego letniego makijażu.
Wśród 22 kolorów znajdziemy coś odpowiedniego zarówno do makijażu dziennego jak i wieczorowego :)
Mnie cienie sypkie Pierre Rene bardzo przypadły do gustu, a Wam?
niezłe kolorki, akurat idealne na lato ! :)
OdpowiedzUsuńKolory cudowne, pięknie się mienią :)
OdpowiedzUsuńO nieee! MUSZĘ mieć te pigmenty! Kooocham pigmenty! <3
OdpowiedzUsuńKolory są genialne ! Sama nie wiem który jest ładniejszy bo oba robią niezły szał !
OdpowiedzUsuńStare złoto jest piękne! <3 Niebieski też boski..... ale w złocie się zakochałam :D
OdpowiedzUsuńOba genialne, pędzę obczaić resztę kolorków :)
OdpowiedzUsuńkolory boskie, a cena zaskakująco niska, chociaż na stronie widzę 8,99. ale to i tak niezła cena jak za taką pojemność!
OdpowiedzUsuń