Etykiety

środa, 29 czerwca 2016

DIOR kontra VERSACE


Zapach inspirowany MISS DIOR CHERIE nr katalogowy 100
Zapach inspirowany VERSACE BRIGHT CRYSTAL nr katalogowy 78




VERSACE BRIGHT CRYSTAL




Typ: kwiatowy
Nuta zapachowa: granat, yuzu, magnolia, piwonia, lotos, ambra, piżmo, mahoń, bursztyn, akord lodowy
Pojemność: 22ml
Kup: TU




Spodziewałam się delikatnego, słodkiego i kwiatoowego zapachu, jednak w tej perfumetce zamknięty jest naprawdę bardzo intensywny zapach. Ja wyczuwam głównie moocno mdlący zapach piwoni i magnolii. Zapach nie utrzymuje się zbyt długo na skórze, ale jest to fajna alternatywa na lato, gdy nie mamy zbyt wiele miejsca w torebce ;)



MISS DIOR CHERIE



Typ: owocowy
Nuta zapachu: zielona mandarynka, liście truskawki, fiołek, różowy jaśmin, sorbet truskawkowy, skarmelizowany popcorn, leśne jagody, karmel, paczula, piżmo
Kup: TU




Niestety kolejny zapach, który nie przypadł mi do gustu-pomimo iż nuta zapachowa wydawała mi się być idealna.....Po pierwszym "niuchnięciu" miałam dość.  Zapach nie należy do delikatnych, kwiatowych-dla mnie również i on jest zbyt mocny, mdlący i ciężki. Ten jednak utrzymuje się ciut dłużej na skórze.
Pewnie to moje umiłowanie do słodkich Escad wyklucza każde inne perfumy...


Ogólnie perfumetki jak dla mnie są świetnym rozwiążaniem na wakacje, można je miec zawsze pod ręką-napewno zabiorę te na moje tegooroczne wakacje ;) To świetny pomysł za małą kwotę, by móc "przetestować" sobie różne nuty zapachowe bez konieczności kupna pełnowymiarowych perfum.

Szeroki wybór perfumetek znajdziecie na stronie perfumerii NENESS

poniedziałek, 27 czerwca 2016

Pomyśl o plaży już dziś...Bielenda Bikini


 Kokosowe meczko do opalania SPF 30 oraz Udoskonalający krem do twarzy SPF30 ( z kolorantem)




Udoskonalający krem do twarzy SPF30 ( z kolorantem) 
MATT LOOK




Jest to połączenie kremu przeciwsłonecznego oraz korektora cery.
Posiadam wersje do cery mieszanej i tłustej-czyli w sam raz dla mnie.
Samo opakowanie jest przyjemne, typowo letnie, w świetnej kolorystyce pomarańczy i turkusu.
Krem jest lekki, łatwo się ropzprowadza, delikatnie ukrywa niedoskonałości, a jego zapach  jest dość przyjemny.
Krem szybko się wchłania, nie obciąża skóry i pozostawia ją świeżą ale nie do końca zmatowioną-powiedziałabym, że lekko rozpromienioną.Krem jest wodoodporny i chloroodporny, więc śmiało możemy pluskać się w wodzie.
Jest naprawdę bardzo ciekawym rozwiązaniem na letnie upały, gdy nie chcemy zrezygnować z podkładu-gdyż krem jest z kolorantem, ale wciąż wyglądać świeżo i lekko.  Ma jednak jeden minus- jak dla mnie jest dość ciemny-jestem opalnona, ale kolor i tak wydaje się być troszke zbyt ciemny.

Kokosowe mleczko do opalania SPF30


Miałam już okazję wielokrotnie testować to mleczko i jestem nim zauroczona, przede wszystkim zapachem-subtelnym ale wyczuwalnym zapachem kokosu, który przywołuje wakacje wśród palm...
Mleczko posiada faktor 30, zawiera filtry UVA i UVB oraz olej kokosowy, który ma właściwości intensywnie nawilżające i uelastyczniające skórę.
Samo mleczko ma lekką konsystencję i dość szybko się wchłania, pozostawiając skórę miękką i przede wszystkim chronioną przed promieniami słońca. Mleczko pokochała również moja córka (5 lat), która przed wyjściem na sońce pierwsza biegnie po mleczko i kazuje się smarować "kokosem" :D

Produkty naprawdę polecam, bo są warte uwagi, zresztą nie zdażyło mi się jeszcze trafić na bubel od firmyy Bielenda.. Jest to marka , którą bardzo lubię za ich innowacyjne produkty i te zapachy zamknięte w kosmetykach....