Etykiety

poniedziałek, 27 lipca 2015

Kuracja do paznokci i rzęś od Foltene Pharma




http://www.infoplus24.pl/
https://www.facebook.com/dermokosmetyki24


Rzęsy i paznokcie to moje największe bolączki. Rzęsy mam krótkie, że prawie niewidoczne, paznokcie nie chcą rosnąć, a nawet jeśli uda się, że przybędzie im kilka milimetrów to i tak od razu się łamią . Tak więc z przyjemnością zaczęłam testy preparatów do  rzęs, brwi i paznokci.


Foltene Pharma Kuracja wzmacniająca do paznokci



Cena: ok.50zł
Pojemność: 10 ml


 Pojemniczek plastikowy, wygląda raczej na "tani" produkt, choć wcale tak nie jest. Aplikator w formie pacynki do błyszczyka. Szybko się nakłada-maź w kolorze ecru(?). Szybko wysycha, nie zostawia tłustych skórek. 
Czy mi pomógł ten preparat?
Hmm, niestety nie bardzo...
Może i paznokcie troszkę się wzmocniły, ale wzrostu nie widać....






Foltene Pharma, Eyelash & Eyebrow Treatment (Kuracja wzmacniająca do rzęs i brwi)





Odżywka znajduje się w plastikowym, trochę mało atrakcyjnym opakowaniu. Jednak plusem jest to, że posiada szczoteczkę jak przy tuszach do rzęs, a nie pędzelek, którym szczerze nie lubię aplikować żadnych kuracji na rzęsy.
Nakładając preparat na rzęsy i brwi niewiele czułam-wydaje mi się jakbym malowała je suchą szczoteczką (choć widziałam, że coś tam płynu w tej buteleczce jest)
 Odżywkę starałam się stosować regularnie, zazwyczaj po wieczornym demakijażu. W sumie nie liczyłam na jakieś cuda, bo nawet Revitalash u mnie niczego nie zdziałał, tak tez było w tym przypadku-nic... Ani milimetra zauważalnej zmiany na rzęsach czy brwiach. No nic i tak zdążyłam już dawno temu przyzwyczaić się do rutyny jaką jest co rano naklejanie sztucznych rzęs. Moje niestety nie chcą współpracować z kuracjami :D


No cóż, z przykrością muszę podsumować, że u mnie niestety nie sprawdziła się żadna z kuracji.


Foltene Pharma Women, Szampon wzmacniający przeciw wypadaniu włosów dla kobiet



Cena: ok.50zł
Pojemność: 200ml


Szampon ma dośc wygórowaną cenę, no bo kto wydaje 50zł na szampon? Myjąc włosy co drugi dzień takim szamponem to byłby spory wydatek.
Sam szampon jest bezbarwny i ma delikatny, przyjemny zapach, choś dość niewyczuwalny. Pienie się całkiem w porządku. Włosy po umyciu są ... jak po umyciu zwykłym szamponem.... Bez szaleństwa...
Zużyłam już całą butlę i mogę napisać, że po jej zastosowaniu stan wypadania moich włosów nie uległ zmianie. Wcześniej stosowałam Bioxine i to dzięki tej kuracji mniej wypadały mi włosy. Po tym szamponie nie widzę większej poprawy- niestety.





Niestety nie są to produkty, które będę stosowała. Nie sprawdziły się u mnie.

środa, 15 lipca 2015

OLVITA MASŁO SHEA ZIMNO TŁOCZONE

OlVita 
Masło Shea kosmetyczne zimno tłoczone





 Masło Shea tłoczone na zimno jest kosmetykiem w 100% naturalnym.

Pojemność: 100ml
Cena: ok. 16zł
Masło do kupienia: TU


Masło ma kremowy kolor i delikanty, niedrażniący zapach.
Krem nadaje się do każdego rodzaju cery. Jest to produkt o wielu zastosowaniach, ponieważ można go używać jak tradycyjnego kremu do twarzy, szyi i dekoldu, albo jako nawilżający balsam do ciała, czy relaksującego masażu. Doskonale sprawdzi się również jako mocno nawilżająca maska do włosów( lub jako olej do olejowania). Jego mocno nawilżająca struktura idealnie nadaje się na spękane pięty, szorstką i zgrubiałą skórę na łokciach czy kolanach.
Osobiście polecam również jako S.O.S  po przedawkowaniu słońca, gdyż zawiera witaminy E i F, które złagodzą objawy lekkicgo poparzenia czy też podrażnień po goleniu.

Krem powoli się wchłania i zostawia delikatny film na skórze. Warto wcześniej podgrzać sobie go odrobinę, aby lepiej się rozprowadził.

Masło bardzo dobrze nawilża i natłuszcza skórę. Łagodzi podrażnienia i stany zapalne. Jeśli chodzi o wlosy to tworzy na nich barierę ochronną, dzięki czemu włosy sa wygładzone, nawilżone.  Zapobiega również łamaniu i rozdwajaniu włosów.





poniedziałek, 13 lipca 2015

Biolaven - Krem do twarzy na noc

Biolaven organic
Krem do twarzy na noc

BIOLAVEN to marka polskich kosmetyków naturalnych. Bazuje na dwóch składnikach roślinnych,  charakterystycznych dla rejonu francuskiej Prowansji: olejku eterycznym z lawendy i oleju z pestek winogron.

Nawilżająco-regenerujący krem do twarzy na noc, przeznaczony do codziennej pielęgnacji cery wymagającej. Zawiera odżywczy olej z pestek winogron, masło avocado, skwalan i witaminę E, które chronią przed wysuszeniem i działaniem szkodliwych czynników, przywracając skórze miękkość i  elastyczność. Dzięki połączeniu składników silnie nawilżających i łagodzących, wspomaga procesy naprawcze skóry, zachodzące nocą. Naturalny olejek eteryczny z lawendy, symbol Prowansji,  pozostawia skórę miękką i odżywioną.

Krem szybko się wchłania, jest lekki i nie zostawia tłustej powłoki na skórze. Ma subtelny i bardzo ładny zapach winogron w połączeniu z lawendą.
Skóra jest świeża i nawilżona. Doskonale sprawdza się przy suchej skórze, powiedziałabym nawet, że delikatnie ją rozświetla. Skóra po stosowaniu tego kremu jest bardziej elastyczna i miękka w dotyku.





Produkt dostępny TU
https://www.bezpestki.pl/

LE' MAADR Laboratoires






Glikolowy 12% peeling



Pojemność: 80ml
Cena: ok.70zł
Specjalistyczny preparat z 12% kwasem glikolowym, zapobiegający i likwidujący objawy starzenia się skóry



Peeling stosuję wieczorem przed snem na oczyszczoną twarz. W okolicy nosa peeling delikatnie szczypał, jednak po zmyciu skóra nie była zaczerwieniona. Po kilku stosowaniach wyraźnie widać wygładzenie i zmniejszenie się zaskórników.

UWAGA!
Może powodować "wysyp" kostek po dłuższym stosowaniu-to przez kwas glikolowy, który "wyrzuca" spod skóry to co nie powinno się tam znajdować!



Krem do cery naczynkowej z komórkami macierzystymi

 Pojemność: 40ml
Cena: 59zł
Zmniejsza zaczerwienienie skóry, poprawia kondycję naczyń 
- poprawia ogólną kondycję skóry, wzmacnia strukturę jej poszczególnych elementów, 
- wzmacnia i zwęża naczynia krwionośne, uszczelnia ich ściany,
- zmniejsza zaczerwienienia.

 Nie mam cery naczynkowej, więc kremu nie przetestowałam na sobie. Krem podarowałam mamie.

Od producenta: Dzięki zawartości Citrustemu pozyskiwanego z komórek macierzystych pomarańczy, zwiększa ekspresję genów odpowiedzialnych za poprawę struktury matrycy pozakomórkowej czyli reorganizuje i przywraca gęstość strukturze skóry właściwej zwiększając syntezę składników tworzących matrycę pozakomórkową. Poprawia się ogólna kondycja skóry, wzmacnia struktura jej poszczególnych elementów, zwiększa synteza kolagenu i elastyny.
Poprawia kondycję naczyń krwionośnych, uszczelnia je i zwężą dzięki zawartości ekstraktów z liści miłorzębu japońskiego (Gingko biloba), kasztanowca zwyczajnego (Aesculus hippocastanum) oraz oczaru wirginijskiego (Hamamelis virginiana). 



Produkty dostępne TU

wtorek, 7 lipca 2015

MARY KAY - kredka do ust



Kredka do Ust marykayatplay



Odcień: PURPLE PUNCH
Gramatura: 2,5g
Cena: 39zł



Poniżej usta malowałam chyba z tysiąc razy i to aż wciskałam kredkę w usta, żeby nadać im taki kolor(ktory i tak nie powala) .....


Jest to zarówno pomadka jak i dość gruba konturówka do ust.
Napiszę wprost-nie zachwyciła mnie niczym! Fatalna trwałość, nazwa koloru nie ma nic wspólnego z purpurą, a dodatkowo obietnice wspaniałego błyszczącego wykończenia są tylko obietnicami.
Jest miękka, jest kemowa, łatwo się rosprowadza, ale ja chciałam zobaczyć ten kolor, ktory był obiecany, wielkie rozczarowanie. I ta cena niestety nieadekwatna do jakości.
Nie mam nic do dodania na temat tej "kredki"?
Z mojej strony NIE polecam.

SOLARITA -LUXURE słodki zapach lata


SOLARITA od Luxure



Już po otwarciu wiedziałam, że jest to "replika" zapachu Salvatore Ferragamo "Signorina". Zapachu z kategori owocowo-kwiatowej. Czyli moja półka zapachowa.
Flakonik jest piekny, dziewczęy, subtelny i slodki. Różowa kokardka dodaje mu słodyczy.

Patrząc na nuty zapachowe można powiedzieć, ze będzie słodko :) Ale tak naprawde nie jest aż tak mdliście ;)
Nuta głowy:
czerwona porzeczka, różowy pieprz
Nuta serca:
róża, jaśmin, piwonia
Nuta spodu:
piżmo, paczula, panna cotta

Czerwona porzeczka równoważy ten słodki zapach nutą kwaskowości. Zapach utrzymuje się stosunkowo długo, jednak trwały to on nie jest. Na poczatku intensywnie pachnie, a z czasem coraz slabiej, aż staje się nie wyczuwalny. Jest to zapach, które ja naprawdę lubię, pisałam już o tym we wcześniejszych postach, że słodkie i owocowe zapachy to coś co uwielbiam :) 




LINKI:

poniedziałek, 6 lipca 2015

Iles du vent - balsam do ciała

Balsam do ciała - Iles du vent
Zapach gardeni....


Zawiera olej migdałowy i kokosowy, który odżywia i nawilża skórę. Kwas hialuronowy zapobiega utracie wody z naskórka i  ujędrnia skórę. Betaina utrzymuje nawilżenie skóry, ekstrakt z hibiskusa wzmacnia ścianki naczyń krwionoścnych, uspawnia krążenie dotleniając skórę, działa antycellulitowo. Olej monoi łagodzi podrażnienia i stany zapalne.



Balsam ma kremową, ale deliktną konsystencję. Dobrze się rozsmarowuje i równie dobrze i szybko wchłania. Co ciekawe-ma dziwny zapach-nie żeby był brzydki-ciężko mi go określić- jest to zapach kwiatów tiare(narodowy kwiat Tahiti, inaczej gardenia), słodki a zarazem dośc intensywny. Opakowanie skromne, ale przez to eleganckie i wytworne. Balsam dobrze nawilża i jest bardzo wydajny.

Dostępnośćhttp://ilesduvent.com/pl/p/Balsam-do-ciala/100
Cena: 59zł
Pojemność: 200ml
100% NATURY!



niedziela, 5 lipca 2015

Kneipp BIO - Olejek do ciała oraz "Prowansalskie sny lawendowe"


 BIO- Olejek do ciała


Bio olejek do ciała ma pojemność 20ml lub 100ml.
Konsystencja oliwki, jednak nie aż tak tłusta.
Jest coś co odróżnia go od innych olejków, które stosowałam-jest to zapach. Intensywny, ożeźwiający i energetyczny aromat grejpfruta.
Olejek warto stosować na suche miejsca-świetnie je nawilża a skóra staje się gładka i miękka. Nie zauważyłam, ale i nie spodziewałam się aby rozjaśnił moje blizny po operacjach. 
Olejek jest bardzo fajny i w 100% wykonany z naturalnych olejków.



Prowansalskie sny lawendowe


Kryształki soli termalnej z Saliny Luisenhall.
Sól ma aromat naturalnego eterycznego olejka lawendowego, który odpręża i przenosi Nas w kwitnące lawendą pola Prowansji.
Kryształki nadają wodzie piekny odcień fioletu, a ich zapc wypełnia całą łązienkę. Sól łatwo rozpuszcza się w wodzie, nie zostawia fioletowej wanny.
Po kąpieli z tą solą czuję się zrelaksowana, jak po pobycie w SPA. Mam delikatna, miękką skórę- po takiej kąpieli marzy się tylko o śnie.





LINK:
http://www.kneipp.pl/

sobota, 4 lipca 2015

AA Oilinfusion



AA OILINFUSION 30+ z olejkami marula i arganowego oraz koenzymem Q10

Linia Oceanic AA Oil Infusion2 to zaawansowany program pielęgnacji przeciwzmarszczkowej, oparty na odmładzającym działaniu szlachetnych olejków arganowego, marula, tsubaki i inca inchi, dopasowanych do potrzeb skóry w każdym wieku, również skóry wrażliwej i skłonnej do alergii.


Olejek można stosowac codiennie i to na różne sposoby
:

- jako serum: 3-5 kropli nakładamy na skórę twarzy, szyi i dekoldu i wmasowujemy do wchłonięcia, a następnie nakładamy krem.
- jako dodatek do kremu: kilka kropli mieszamy z porcją kremu i nakładamy na skórę.
- jako maseczkę: nanosimy 10-15 kropli na skórę a po 15 minutach zmywamy
- jako masaż: olejkiem masujemy skórę twarzy przez ok. 5 minut 



Ja głównie stosuję go jako serum  na noc. Kilka kropel wmasowuję w skórę, a gdy już się wchłonie nakładam odżywczy krem. Moja skóra stała się gładsza i bardziej nawilżona. Dodatkowo zawarty w nim koenzym Q10 opóźnia proces starzenia się skóry.
Olejek ma wygodną w użyciu pipetę i dobrze  rozprowadza się na skórze. Olejek jest bardzo wydajny pomimo tego iż ma zaledwie 15ml.